Wspólnota naszego seminarium po raz kolejny miała okazję uczestniczyć w dniu skupienia. Czas ten poprowadził dla nas o. Łukasz Zawidzki, który swoją posługę w naszym domu rozpoczął na początku marca.
W trzech konferencjach o. Łukasz ukazał nam postać proroka Ozeasza, który przyjął od Boga trudne powołanie do małżeństwa z Gomer.
Opierając się o historię proroka zauważył zatem konieczność szukania optymalnego środka pomiędzy sprawiedliwością a miłosierdziem. Skrajne przyjęcie jednej z postaw może prowadzić bowiem do niebezpieczeństwa jurydyczności lub bezkarności.
Kapłan zauważył także zagrożenie wynikające z przyjęcia postawy "małej Gomer" ukrytej w każdym z nas. Jest to skrajne kierowanie się tylko ku przyjemnościom wynikającym z życia na ziemi. Obecność tych pragnień stanowi równocześnie inspirację do zadania sobie pytań...
Kto jest moim Panem? Komu kłaniam się aż do ziemi?
- mówił o. Łukasz
W trakcie nabożeństwa pokutnego ojciec szczególnie zachęcał do otwartości na przebaczenie, podobnie jak czyni to Bóg obrazowo ujęty w osobie Ozeasza. Prawdziwe przebaczenie jest procesem bardzo żmudnym i wymaga od nas przyjęcia postawy przebaczenia, która wynika z naszej własnej woli. Równocześnie prezbiter zostawił nam trzy zobowiązanie wynikające z cierpliwej postawy przebaczania Boga w sakramencie spowiedzi, są nimi - cierpliwość wobec braci, samego siebie i względem Boga.
Skupienie zakończyła Eucharystia, w trakcie której celebrans ukazał nam ojcostwo Boga jako wzór naszego ojcostwa. To ojcostwo przede wszystkim świadectwem miłości miłosiernej...
Nie zredukujmy kapłaństwa do zawodów stróża moralności.
- napominał ojciec duchowny
Tuż po zakończeniu naszego czasu skupienia udaliśmy się na niedzielę powołań w dekanacie ostrzeszowskim.
Galeria zdjęć:
OSTATNIE WPISY

